Pewien mężczyzna długo szukał wymarzonego domu. Przemierzał miasteczka i wioski, aż w końcu znalazł - ten jeden jedyny, wyśniony. W momencie, gdy otworzył drzwi, już wiedział, że to jest miejsce, do którego zaprosi ukochaną, gdzie będzie chciał wychowywać swoje dzieci, w którym, każdy kto przekroczy próg, będzie długo oczekiwanym przyjacielem. Andrzej zachwycił się tym miejscem, chociaż dookoła domu rosły ogromne chwasty, to kupił dom bez wahania.
Od razu zabrał się za walkę z niechcianymi roślinami. Bez efektu, kiedy tylko udawało mu się oczyścić ogród, powracały, jeszcze gęstsze, jeszcze większe. W końcu ktoś, widząc jego zaciętą walkę poradził mu najlepszego Ogrodnika. Słyszano, że potrafi poradzić sobie z każdymi chwastami, że zna się na ogrodach po prostu doskonale.
Ogrodnik przybył do domu Andrzeja i zaczął trudną i żmudną pracę, kiedy skończył, koniecznie chciał coś powiedzieć, ale właściciel domu był tak podekscytowany sukcesem Ogrodnika, że nie specjalnie Go słuchał. Wieczorem usiadł na tarasie i po prostu cieszył się chwilą, wiedział, że już coraz bliżej dzień ślubu i że dom jest gotowy na przybycie ukochanej. Jednak ku jego zdumieniu, kilka dni po uroczystości, w ogrodzie, w ciągu jednej nocy pojawiły się potężne chwasty. Andrzej patrzył zdumiony, bo nigdy ich tak wielkimi nie widział. Szybko skontaktował się z Ogrodnikiem, który przyszedł i od razu zabrał się do trudnej, mozolnej i wyczerpującej pracy. Andrzej widząc wysiłek Ogrodnika szybko do Niego dołączył, a po pewnym czasie do pracy włączyła się również ukochana Andrzeja. Cięli, rąbali, wyrywali, karczowali, kopali, ciągle i ciągle, dalej i dalej. Kiedy skończyli, Ogrodnik popatrzył na nich i powiedział: - Mam nadzieję, że tym razem mnie wysłuchasz... Andrzej przypomniał sobie, że poprzednim razem Ogrodnik też chciał mu coś powiedzieć, więc razem usiedli na tarasie. Ogrodnik zaczął mówić:
Kupiłeś dom i od początku wiedziałeś, że nie jest on tylko dla ciebie. Dom jest domem, kiedy tętni i żyje, kiedy wypełnia go miłość. Tak samo ziemia, którą kupiłeś razem z domem, pragnie żyć, pragnie wydawać owoce. Jeśli usuniesz z niej chwasty, jeśli wykarczujesz wszystkie ciernie, zasadź coś dobrego, pięknego na ich miejsce. Niech ten ogród wypełnią kwiaty, niech rosną tu drzewa owocowe, warzywa i zboża. Ziemia pragnie wydawać owoce, coraz więcej i więcej, ale to ty musisz zdecydować, co tym owocem będzie...
por Łk 11,15-26